Państwo może zapłacić za złe wdrożenie dyrektywy
Zacznijmy od przykładu. Małżeństwo G. z Wadowic postanowiło wybrać się na wycieczkę do Egiptu. Umowa z organizatorem turystyki (Fisher Polska sp. z o.o.) została zawarta pod koniec września ubiegłego roku. Wycieczka miała się odbyć w listopadzie.
Z tytułu umowy państwo G. zapłacili 4214,40 zł. W październiku biuro podróży utraciło płynność finansową i zaprzestało prowadzenia działalności. Biuro podróży posiadało gwarancję ubezpieczeniową wystawioną przez Signal Iduna Polska TU SA. W grudniu 2006 r. ogłoszono upadłość obejmującą likwidację majątku biura podróży. Na skutek uruchomienia gwarancji ubezpieczeniowej małżonkom G. zwrócono tylko 2053,08 zł. Jak ich poinformował syndyk masy upadłości biura podróży, pozostałej niezaspokojonej kwoty roszczenia mogą oni dochodzić na drodze postępowania upadłościowego. Oznacza to w praktyce, że nie otrzymają zwrotu całości dokonanej wpłaty.
Sytuacje takie nie należą do rzadkości. Powstaje pytanie, jak należy je ocenić z punktu widzenia prawa wspólnotowego.
Zabezpieczenie finansowe...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta