PO: nie czas mrozić powyborczego szampana
PO: nie czas mrozić powyborczego szampana
Na tle innych partii sytuacja Platformy Obywatelskiej wydaje się komfortowa. PiS grozi utrata władzy. Samoobrona i LPR walczą o przetrwanie, czyli o utrzymanie się w przyszłym parlamencie. SLD może jedynie marzyć o pozycji sprzed kilku lat. PSL czeka na odraczaną, ale zdaniem wielu nieuchronną egzekucję wyborczą.
Platforma jest jedyną partią, która już wie, że w nowym rozdaniu zajmie przynajmniej tę samą pozycję co dziś, a może ją wzmocni. Czy zatem jej liderzy mogą zacząć mrozić szampana?
Niekoniecznie – i to nie tylko z powodu wspomnień sprzed dwóch lat. Platformie grożą tarapaty także w przypadku zwycięstwa. Dlaczego? Bo zapewne będzie musiała stworzyć koalicję rządową, a to – o czym boleśnie przekonał się PiS – bywa drogą przez mękę.
Rządzę, więc jestem
PO powstała po to, aby rządzić. Niezależnie od tego, jak wiele jej liderzy mówiliby o dobru Polski, liberalizmie, modernizacji, lepszym jutrze, to ta motywacja – zdobycia władzy – była jej siłą napędową. Dwa lata temu wydawało się, że sen liderów PO o władzy się ziści. Werdykt wyborców zweryfikował te plany. PO mogła co prawda pocieszyć się współrządzeniem, ale odrzuciła ofertę Prawa i Sprawiedliwości, wybierając drogę ostrej negacji jego polityki.
Z punktu widzenia racjonalności politycznej to nie był głupi plan. PiS wydawało się schwytane w pułapkę. Chcąc stworzyć rząd większościowy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta