Cieszymy się, że sprzedaż mebli w Polsce rośnie, zwłaszcza że jest ona bardziej rentowna niż za granicą. Sprzedając w kraju, nie jesteśmy zależni od kursu złotego i mamy mniejsze koszty transportu. W związku ze wzrostem zamówień musimy myśleć o zwiększeniu produkcji. Jesteśmy zainteresowani niektórymi zakładami Mazurskich Mebli. Złożyliśmy już do syndyka list intencyjny dotyczący zakupu zakładu w Biskupcu. W najbliższych dniach jadę oglądać fabryki w Nidzicy, Bartoszycach i Iławie. Planujemy też budowę nowej hali w Olsztynie. Skoro pojawia się możliwość kupienia zakładu w ruchu, to chcemy z niej skorzystać. ?
13 sierpnia 2007 | Ekonomia i rynek
Wydanie: 4284
Spis treści