Mądrość i głupota bohaterów "Wesela"
21 września 2007 | Kultura | Jacek Cieślak
ROZMOWA Anna Augustynowicz przed premierą dramatu Wyspiańskiego w Szczecinie Mądrość i głupota bohaterów "Wesela" "Wesele" odnosi się do "teraz". Jego istotą jest czas. Zgodnie z sugestią Wyspiańskiego, "patrząc poprzez obraz" podkrakowskiej chaty, widzimy naszą rzeczywistość. Siebie w przestrzeni, która sięga czasów przedchrześcijańskich, rzutuje w przyszłość, lecz pokazuje "dziś". "Wesele" to pułapka zastawiona na nas
Rz: Czy Polacy kiedykolwiek wyciągnęli wnioski z lektury "Wesela"? Czy też przed "Weselem" i po "Weselu" Polak tak samo głupi - tańczy swój chocholi taniec?
Anna Augustynowicz: Wyrwać się...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta