Prezydent o korkach
-W Warszawie nie mieszka ciemny lud, który kupiłby każdą głupotę. - mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz na konwencji mazowieckiej PO. - Najpierw za pieniądze podatników rozlepiają kłamliwe billboardy o tym, że rozkopałam ulice. A za chwilę premier Kaczyński mówi, że te wykopy to zasługa PiS i jego brata. Trzeba się na coś zdecydować - ironizowała prezydent. W ten sposób odniosła się do billboardów i spotów PiS, które obarczają ją winą za korki w stolicy. Hasło PiS "sPOwolnili Warszawę, sPOwolnią Polskę" przerobiła na "POprawiamy Warszawę, POprawimy Polskę".
ikr