Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Białoruś: Kłopoty niezależnej prasy

24 listopada 1995 | Media, Internet | PK

Białoruś: Kłopoty niezależnej prasy

Prasa na Białorusi w swej olbrzymiej większości jest uzależniona od władz. Głównie dzienniki wydawane są przez parlament, przez rząd, albo rząd jest ich współwydawcą. Margines swobody, jaki posiadały te pisma, został -- za sprawą prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki -- zlikwidowany praktycznie do zera. Łukaszenko sam odwołuje i powołuje redaktorów naczelnych, osobiście karząc i nagradzając.

Prasa niezależna jest bardzo skromna: od umiarkowanego, poważnego miesięcznika "Jewropejskoje Wremia", poprzez pisma o charakterze biznesowym, po opozycyjną "Swabodę". Wydaje się, że właśnie teraz pisma niezależne przeżywają swoją "czarną godzinę", gdyż prezydencka administracja podejmuje próby ich zamknięcia. Być może -- jak twierdzi opozycja -- jest to pierwszy krok do ostatecznej likwidacji niezależnej prasy na Białorusi.

Cenzura i zwalnianie redaktorów

Na przełomie 1994 i 1995 roku doszło do wydarzeń, które pokazały, jaki margines swobody mogą mieć białoruskie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 626

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament