Jak w "Ziemi Obiecanej"
Koszalińskie Zakłady Piwowarskie BROK SA
Jak w "Ziemi Obiecanej"
Przed siedmiu laty Koszalińskie Zakłady Piwowarskie były najgorsze z 23 polskich browarów. Niedoinwestowane i przestarzałe, ledwo wypracowywały zysk, wciąż mając kłopoty z utrzymaniem płynności finansowej. Banki odwracały się do firmy plecami. A klienci woleli kupować piwo innych browarów.
Dzisiaj BROK SA, zajmuje 9-10 miejsce w rankingu polskich browarów, pod względem wielkości produkcji i sprzedaży, a ma ambicje w ciągu najbliższych dwóch lat stać się szóstym producentem piwa w Polsce.
BROK -- jak powiedział wiceprezes Jan Bielerzewski -- dominuje na rynku środkowego Pomorza (85 proc. rynku w Słupskiem i Koszalińskiem, ponad 50 proc. w województwach ościennych) i chce do końca 1997 roku dojść do 700 tys. hektolitrów rocznej produkcji.
Trzej muszkieterowie
Przełomem w firmie było objęcie stanowiska dyrektora przez Wiesława Szopińskiego. Nowy 34-letni szef z konkursu, rozpoczął zmiany od wymienienia połowy kadry. Zatrudnił młodych, zdolnych, ambitnych i niekoniecznie piwowarów;...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta