Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z najnowszego numeru "Kultury"

17 lutego 1996 | Plus Minus | SK

Z najnowszego numeru "Kultury"

Wojciech Skalmowski: -- Zacznijmy tę rozmowę od "Widzianego z góry" -- pierwszej powieści "Stalińskiego". Różne szczegóły w niej wskazują, że usytuowana jest w roku 1963.

Stefan Kisielewski: -- Tak, ale tak ogólnie w okresie gomułkowskim, w pewnym trwaniu. .. Myślę, że od początku lat 60.

-- Ja sobie wyliczyłem, że to dokładnie rok 1963.

-- Tak, ja zacząłem to pisać w 63 w Zakopanem, w styczniu bodaj. .. Poza tym dokładnie można sprawdzić kiedy (Artur) Starewicz (pierwowzór bohatera powieści, Borowicza) został sekretarzem KC (partii) .* (. .. )

-- Czy akcja tej powieści jest wzięta z rzeczywistości, czy zmyślona?

-- To, że on miał wylecieć, to fakt, i że był atakowany. Tam zresztą są takie aluzje do Moczara, do innych postaci. .. Ale akcja jest wymyślona raczej, na jego tle. (. .. )

-- Czas, który opisujesz jest też późniejszy niż twoje "posłowanie". Czy nic się od tamtego okresu nie zmieniło?

-- W "Widzianym" jest i późniejszy i wcześniejszy okres. Czy nic się nie zmieniło? No, więc myślę, że to, co mnie ciekawi, tzn. komunizm jako jakiś taki zakon, jako taka masoneria, to (on) jednak ciągle trwa, zmienia się tylko skład osobowy. Mnie uderzyło to w książce Torańskiej "Oni" -- to są takie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 676

Spis treści
Zamów abonament