Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

I pamiętam słodkie baranki. ..

06 kwietnia 1996 | Plus Minus | CM

Wielkanocna gawęda Franciszka Maśluszczaka

I pamiętam słodkie baranki. ..

Wielkanoc w dzieciństwie kojarzyła mi się z ciepłymi dniami. Biegało się na bosaka. W krótkich majtkach. Była trawa. Przyjeżdżały babki i ciotki, i przywoziły mi jajeczka. Oryginalnie malowane. W łuskach cebuli albo w świeżo zerwanym zbożu. Jajka zielono-czerwone. Jasna albo ciemna zieleń. Te jajka były ładnie ustawione w koszyczku w piramidkę. Jak poduszki w starych mieszkaniach. Do sufitu. Nie można było ich ruszać. Stały jako dekoracja. U ludzi biedniejszych były wydmuszki. Mieli tylko skorupę malowaną. Bez żółtka i białka.

Była pełna izba ludzi. Na podwórzu stało dużo furmanek i koni ustrojonych w "kutasiki". Jeździły paradne bryczki. Przy stole częstowano się jajkami. Mężczyźni wyciągali z zasuszonych pęcherzy świńskich tytoń i kasłali. Wtedy kojarzyło mi się to z czymś "zdrowym"....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 719

Spis treści
Zamów abonament