![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Boska Dałkowska
Boska Dałkowska
Naprawdę nazywała się Henrietta Rosina Bernhard, choć do historii przeszła jako Sarah. Imię bardzo często poprzedzano przymiotnikiem "boska". Wielu jej biografów podkreśla, że była urodzoną aktorką. Niektórzy uważali wręcz, że natura wyposażyła ją w nadmiar cech, które predestynują do wykonywania tego zawodu, bo oprócz w ielkiego talentu dramatycznego, malarskiego i rzeźbiarskiego wykazywała się typowym dla artystów egoizmem i narcyzmem. Słynęła z kaprysów, była ekscentryczna, wyzywająca, a mimo to bardzo kochana. Pisali o niej Marcel Proust, Emil Zola, a także Henryk Sienkiewicz. Ten ostatni nie krył swego zdziwienia, gdy dowiedział się, że syn Sary, Maurycy ożeniony z polską hrabianką, przygotował adaptację sceniczną "Ogniem i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
