Kilka wypróbowanych sposobów na zdobycie serc warszawiaków
Po dwóch latach Suzanne Vega wraca do Sali Kongresowej. Powodów, by ją zobaczyć, jest co najmniej siedem. Wierzymy, że wszystkie usłyszymy podczas dzisiejszego koncertu.
Absolutnym pewniakiem w repertuarze amerykańskiej artystki jest „Tom’s Diner”. Dlatego zwykła go grać dwukrotnie. Za pierwszym razem na początku, w wersji a cappella. Za drugim – na koniec koncertu, kiedy to z wydatnym udziałem zespołu zmienia numer w funkową petardę, przy której nie sposób spokojnie siedzieć.
Ci, którzy kojarzą Suzanne Vegę nie z „Tom’s Diner”, a z „Lucą”, muszą na ten utwór długo czekać. Zostawiany jest bowiem na deser. Ale warto – smutna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta