Nie wiadomo, czy Massa wróci na tor
Brazylijski kierowca Felipe Massa został wybudzony z farmakologicznej śpiączki. Lekarze martwią się o jego wzrok
Z wojskowego szpitala AEK w Budapeszcie napływały wczoraj pomyślne wieści: 28-letni Massa oddychał samodzielnie, bez pomocy respiratora. Rozmawiał z członkami swojej rodziny i lekarzami.
Jego życiu nic nie zagraża, ale może się okazać, że Brazylijczyk nigdy już nie wróci na tor. – Uszkodzone jest lewe oko – mówi profesor Robert Veres ze szpitala AEK. – Nie wiemy, czy będzie w stanie znów się ścigać.
Lekarze potwierdzili, że sobotnia operacja uratowała kierowcy życie. Z kolei...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta