![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gdy imperium sięga Bugu
Idea imperium i niepodległość narodów
Gdy imperium sięga Bugu
Bohdan Cywiński
Bieżące wydarzenia polityczne w nagły sposób wpisują się w ciąg naszych rozważań. Kiedy przed kilku tygodniami oddawałem do druku poprzedni ich fragment, wiedziałem, że na wschód od Terespola rozpościera się niepodległa Białoruś. Co rozpościera się tam dziś, powiedzieć trudno. Na pewno jednak nie kraj w pełni niepodległy.
Historia polityczna potrafi toczyć się szybko. W obu kierunkach. Zobaczymy, jak potoczy się dalej. To, co stało się w tych ostatnich tygodniach, jest dla Polski w oczywisty sposób niekorzystne. Odradzające się imperium rosyjskie pożera Białoruś i staje nad brzegiem Bugu. Ten, kto twierdzi, że jest to dla Polski obojętne albo nic nie rozumie, albo po prostu łże na potęgę, w imię racji stanu -- rosyjskiej.
Czy jednak mój i twój udział w tym epizodzie historii ma się wyrażać tylko przyglądaniem się sytuacji, zmartwieniem i niepokojem? Co może w tej kwestii zrobić zainteresowany nią obywatel, praktycznie pozbawiony wpływu na aktualną politykę polskiego rządu?
W kwestiach bezpośrednio politycznych nie zrobimy na razie nic. Kolory map w atlasach od nas nie zależą. W jakiejś mierze może jednak od nas zależeć ta rzeczywistość narodowa i społeczna, którą owe kolory będą oznaczać lub maskować. Pięćdziesiąt,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
