źródło: Rzeczpospolita
W Warszawie i Katowicach na każde 100 osób w wieku produkcyjnym przypadają po 54 osoby w wieku nieprodukcyyjnym
Jest to najwięcej spośród miast, które monitoruje GUS. Najmniej nieprodukcyjnych „utrzymują” produkcyjni w Gorzowie Wlkp. –49 i w Białymstoku –50.