Miś wydał zakaz palenia w lesie
-- Dlaczego w tym roku nie było wiosny? -- Bo Kwaśniewski obiecał na wiosnę mieszkania.
Miś wydał zakaz palenia w lesie
Miś, którego przedstawiać nikomu nie trzeba, wydał zakaz palenia w lesie. Tymczasem, spacerując leśną dróżką, widzi nadchodzącego z naprzeciwka zajączka z papierosem w pyszczku. Zatrzymuje go. -- Zajączku, przecież słyszałeś, że wydałem zakaz palenia w lesie -- mówi rozgniewany. -- Oj, misiu, przepraszam, to się zdarzyło ostatni raz. -- Można palić tylko na polanie -- przypomina miś. -- Dobrze, będę palił tylko na polanie -- przyrzeka zając i gasi papierosa. Następnego dnia miś widzi, że zza krzaka unoszą się kłęby dymu. Zagląda, a tam zajączek pali dwa papierosy naraz. Miś chwyta go i krzyczy: -- Słyszałeś, że jest zakaz palenia! Tylko na polanie można to robić! Zajączek: -- Misiu, już naprawdę nigdy nie będę, bardzo przepraszam, nałóg mnie męczy. Miś wlał zajączkowi, ale go puścił. Idzie trzeciego dnia, patrzy, a z rzeki buchają kłęby dymu. Podchodzi bliżej, a tam zajączek. Łeb z wody wystawił i cztery papierosy pali. -- Zajączku, przecież słyszałeś, że nie można palić w lesie -- woła miś z furią. A na to zajączek spokojnie: -- Misiu, odczep się. Ryb ten zakaz nie dotyczy.
Kiedy Aleksander Kwaśniewski wygrał wybory prezydenckie, otrzymał liczne depesze gratulacyjne. Jedna z pierwszych nadeszła z Departamentu Stanu USA. Brzmiała:...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta