Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przyszłość Czarnych już nie czarna

12 września 2017 | Życie Pomorza | Łukasz Majchrzyk
„Gramy dalej” – to hasło mają na koszulkach kibice Czarnych Słupsk.
autor zdjęcia: Łukasz Capar
źródło: www.czarnislupsk.pl
„Gramy dalej” – to hasło mają na koszulkach kibice Czarnych Słupsk.
Hala Gryfia podczas meczu.
autor zdjęcia: Łukasz Capar
źródło: www.czarnislupsk.pl
Hala Gryfia podczas meczu.

Na kogo mógłby liczyć klub, jeśli nie na swoich kibiców? W Czarnych Słupsk wiedzą o tym doskonale.

Łatwo jest deklarować miłość do klubu, malować twarz, nosić szalik, polubić na Facebooku, nawet przyjść na mecz. Za bilet jest gotowych zapłacić wielu, bo w zamian dostaną rozrywkę i dwie godziny sportowych emocji.

Najwięksi prześcigają się w zapewnianiu, jak wielu mają fanów, budują kluby kibica, bo to się może przełożyć na negocjacje ze sponsorami, ekspozycję w mediach i ewentualną gotowość telewizji do przeprowadzenia transmisji.

Fikcyjne konta

A jeśli klub wpada w kłopoty, traci sponsora i jest na krawędzi bankructwa? Jeśli prokuratura zaczyna badać wątek wyprowadzania pieniędzy i fałszowania podpisów pod kontraktami? Czy w tej sytuacji kibice zdobyliby się na pomoc i realne wsparcie? W Czarnych Słupsk właśnie taką sytuację przećwiczyli i w najczarniejszych (nomen omen) dniach dostali nową energię.

Cios przyszedł, kiedy nikt się go nie spodziewał. Drużyna od kilku sezonów zajmowała czołowe miejsca w Polskiej Lidze Koszykówki (PLK), sezon 2015/2016 skończyła na trzecim miejscu.

W zespole zostali najważniejsi zawodnicy, a prezes Andrzej Twardowski mógł ogłosić podpisanie nowej umowy z potężnym sponsorem – grupą Energa, która od wielu lat wspierała klub. Wszystko zdawało się iść w dobrą stronę, nawet budowa nowej hali, bo Czarnym przydałby się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10850

Wydanie: 10850

Spis treści
Zamów abonament