Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

To nie rozdział, to antyklerykalizm

12 stycznia 2019 | Plus Minus | Tomasz P. Terlikowski

 

Antyklerykalizm w Polsce ma długą i głęboką tradycję. Polacy, i to nawet ci wierzący, nieszczególnie lubią księży, opowieści o ich realnych lub rzekomych (czego przykładem jest słynna historia o nieistniejącym maybachu o. Tadeusza Rydzyka) zaniedbaniach, grzechach czy nadużyciach są stałym elementem rozmów, a popularność „Kleru" Wojtka Smarzowskiego znakomitym tego dowodem. Przynajmniej raz udało się też już zbudować ruch oparty głównie na antyklerykalizmie (a nawet antykatolicyzmie), a SLD – choć jego politycy zawsze świetnie dogadywali się z duchowieństwem i oferowali mu rozmaite apanaże – też wielokrotnie żerował politycznie nad tym stadnym odruchem Polaków. Dlatego w ogóle mnie nie zaskakuje, że dokładnie ten sam odruch chce...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11253

Wydanie: 11253

Zamów abonament