Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czekanie na głos Francji

04 września 1996 | Świat | TS

Czekanie na głos Francji

Rozmowa ze Stefanem Mellerem, ambasadorem RP w Paryżu

Premier Alain Juppé powiedział niedawno, że "Francja ma wiele atutów, ale brakuje jej morale, optymizmu i entuzjazmu". Czy pan się z tym zgadza?

Ambasador rozpoczynający swą misję nie powinien komentować słów premiera, ale trochę bym to odwrócił i powiedział tak: pojęcie republiki oznacza we Francji coś znacznie więcej niż tylko kategorię ustrojową. Republika we Francji jest formułą, która mobilizuje społeczeństwo, mobilizuje naród i nadaje sens życiu zbiorowemu. Francja do swojej energii narodowej, państwowej przywiązuje olbrzymią wagę i nie inaczej czynią wszyscy politycy, stale wzywając obywateli do wysiłku na miarę wielkości kraju. Otóż jeśli pojawiają się tego rodzaju apele, to oznacza to, że -- zdaniem polityków -- w kraju istnieje potencjał, do którego można sięgać. Jest to sytuacja dobra -- rządzący bowiem mają świadomość, że kierują społeczeństwem, które w dalszym ciągu jest podatne na wielkie wyzwania świata i czasu, w którym żyje, a obywatele po okresach mniejszego czy większego "lenistwa" społecznego są gotowi do zrywu. Tak skomentowałbym nie tyle słowa pana premiera Juppé, co ich wagę w społeczeństwie francuskim.

Czy to dlatego we wszelkich deklaracjach władz nieustannie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 850

Spis treści
Zamów abonament