Jedna doba zmarnowała wypoczynek
Przy ustalaniu zadośćuczynienia za zepsuty urlop znaczenie ma nie cena imprezy, ale stopień zawinienia biura oraz dyskomfortu osoby poszkodowanej
Małżeństwo z Lublina wykupiło dwutygodniowy pobyt w Grecji w hotelu o standardzie 4+ gwiazdki w cenie 7,7 tys. zł. Pokój miał być obszerny i gustownie urządzony, wyposażony w lodówkę, sejf (z dopłatą), suszarkę, telewizor, radio i telefon. Tymczasem pierwszą dobę hotelową turyści spędzili w niskim pokoju (1,9 m wysokości) o kiepskim standardzie, nie w pełni umeblowanym. Zamiast się cieszyć z wypoczynku, zmarnowali czas na reklamacje. Dopiero następnego dnia zakwaterowano ich w pokoju o standardzie zgodnym z umową.
Od biura turystycznego małżeństwo zażądało 4 tys. zł odszkodowania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta