Sąd nad przepisami wyborczymi
Trybunał Konstytucyjny badał zgodność z ustawą zasadniczą zakazu spotów i dwudniowego głosowania
Cały dzień trwała wczoraj w Trybunale Konstytucyjnym rozprawa, na której ważyły się losy uchwalonego przez parlament w styczniu kodeksu wyborczego. Ostatecznie sędziowie odroczyli rozprawę do najbliższej środy. Wtedy mają wydać orzeczenie.
Grupa posłów PiS zaskarżyła do TK wiele zapisów kodeksu, m.in. dotyczące możliwości dwudniowego głosowania, wprowadzające wybory do Senatu w 100 jednomandatowych okręgach, umożliwiające głosowanie przez pełnomocnika oraz korespondencyjne. – Kodeks wyborczy wpisuje się w tendencję ograniczania praw partii opozycyjnych – mówił w imieniu wnioskodawców poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS). Jak ocenił, kodeks stanowi zagrożenie dla „jakości demokracji".
Pełnomocnik PiS przed Trybunałem europoseł Janusz Wojciechowski podnosił zaś, że trzy tygodnie przed ogłoszeniem wyborów nie wiadomo, na jakich zasadach będą przeprowadzone. Przypomniał, że z ducha konstytucji i orzecznictwa TK wynika zasada „ciszy legislacyjnej", która powinna panować sześć miesięcy przed wyborami.
Jaka ordynacja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta