Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Operacja „Wallenrod”

27 lipca 2011 | Publicystyka, Opinie | Piotr Gontarczyk
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Całkowita bezkarność i wsparcie części mediów zrodziły w Jaruzelskim poczucie, że może iść na całość – twierdzi historyk

Po telewizyjnej emisji filmu Roberta Kaczmarka pt. „Towarzysz generał" rozmaite kolorowe pisemka przystąpiły do ocieplania wizerunku głównego bohatera obrazu Wojciecha Jaruzelskiego. Teraz dołączył do nich „Wprost", publikując wywiad  rzekę Zbigniewa Hołdysa z byłym komunistycznym dyktatorem.

Oprócz zestawu znanych od lat niedorzeczności, dzięki którym były I sekretarz PZPR przekonuje, że wprowadzając stan wojenny, zbawił Polskę, pojawił się element nowy. Jaruzelski przedstawił się jako Konrad Wallenrod, który całe swoje życie zabiegał o niepodległość Polski i demokrację. Finezyjną walkę z wrogim systemem miał podjąć już w chwili zakończenia II wojny światowej.

Jak powiedział sam bohater: „było poczucie, że powstaje jakaś szansa, że Polska może być państwem, nawet ułomnym, nawet zależnym, ale państwem narodowym we wszystkich sferach jego działalności. Więc stabilności takiej Polski trzeba strzec, umacniać ją i stopniowo zmieniać. To mi później towarzyszyło. I doszło do Okrągłego Stołu".

Droga towarzysza generała do przełomu 1989 r. wydaje się jednak znacznie bardziej kręta, niż dziś widzi to sam generał. Jej kluczowe elementy warto zawsze chronić od zapomnienia.

Mitoman

Autobiografię zaprezentowaną we „Wprost" otwierają opowieści bohatera z czasów II wojny światowej: Niemcy padają jak muchy, a Jaruzelski co...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8989

Spis treści
Zamów abonament