Szwedzki syndrom
film | Bestseller Stiega Larssona świetnie zekranizowany w Hollywood
RafaŁ ŚWIĄTek
Od piątku w kinach pojawi się „Dziewczyna z tatuażem" Davida Finchera – adaptacja pierwszej części trylogii „Millennium" Stiega Larssona. Kiedy studio Columbia Pictures zakupiło prawa do ekranizacji sagi, jej fani nie kryli niechęci do nowej wersji losów Mikaela Blomkvista i Lisbeth Salander. Zwłaszcza że w 2009 roku Szwedzi nakręcili własną – powszechnie chwaloną w kraju i za granicą.
Nad „Millennium" zawisło widmo amerykanizacji. Dotychczas, jeśli Hollywood pożyczało czyjeś pomysły, zwykle sprzedawało je później w zmienionym opakowaniu. Liczył się przede wszystkim gust przeciętnego widza w Stanach, a nie szacunek dla oryginału i jego specyfika.
Hołd dla „Millennium"
Jednak reżyser David Fincher oraz scenarzysta Steven Zaillian, poza drobnymi korektami poprawiającymi płynność narracji, zmienili tylko tytuł. „Mężczyźni, którzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta