Podpalił się, bo miał rację
"Rz" ujawnia Mężczyzna, który targnął się na życie przed KPRM, mówił prawdę o patologiach w skarbówce
Izabela Kacprzak
Czyn Andrzeja Ż., byłego pracownika Urzędu Skarbowego WarszawaPraga, z 23 września 2011 r. wstrząsnął opinią publiczną. Mężczyzna, który na znak protestu oblał się benzyną i podpalił, miał przy sobie list zaadresowany do premiera. Wskazywał w nim nieprawidłowości w działaniu urzędu skarbowego. Po tragedii Donald Tusk zapewniał,że w urzędzie skarbowym, w którym pracował Andrzej Ż., przeprowadzono liczne kontrole. Według szefa rządu nie wykazały one nadużyć, które uprawdopodabniałyby podejrzenia Andrzeja Ż. "Rz" dotarła jednak do raportu z kontroli, jaką w skarbówce jesienią 2009 r. przeprowadziła Izba Skarbowa.
W swoim liście Andrzej Ż. pisał m. in.: "Już na samym początku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta