Atak na izraelskich dyplomatów
Bomby podłożono w New Delhi i w Tbilisi. To robota Iranu i Hezbollahu – mówi premier Netanjahu
Do ataku w stolicy Indii doszło przed samym budynkiem ambasady państwa żydowskiego. W powietrze wyleciał samochód należący do izraelskiego attaché wojskowego. Auto natychmiast stanęło w płomieniach. W ataku ranny został szofer oraz żona attaché Tali Joszua Koren. Jej męża nie było w samochodzie, o czym zamachowcy najprawdopodobniej nie wiedzieli.
Kobieta jechała do szkoły, aby odebrać dzieci. Nie wiadomo, w jakim stanie się znajduje. Według „Jerusalem Post" ma ciężko poparzone nogi, a w jej ciele utkwiły odłamki. Prawdopodobnie zostanie ewakuowana do Izraela. Tymczasem ambasada została otoczona ścisłym kordonem policji, tamtejsze służby bezpieczeństwa wszczęły śledztwo.
Specjaliści dokonują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta