Euro na kolej wracają wolniej
W tym roku drogowcy wysłali do Brukseli faktury na 5,5 mld zł. Kolejarze tylko na 315 mln zł
Największe inwestycje drogowe i kolejowe są finansowane z tego samego programu operacyjnego „Infrastruktura i środowisko". O ile jednak drogowcy korzystają już w pełni z unijnego wsparcia, to kolej ma z tym duże problemy.
Od uruchomienia programu kolejarze zawarli 17 umów o dotacje na 7,29 mld zł. To tylko 36 proc. zawartego w programie budżetu dla sektora kolejowego, który wynosi około 20,5 mld zł. W tym samym okresie drogowcy zawarli 61 umów na 41,21 mld zł. To już 88 proc. puli dla sektora drogowego (około 47 mld zł).
– Inni beneficjenci, w tym drogowcy, sięgają po dotacje. Kolejarzom to nie wychodzi. I to mimo braku przeszkód prawnych czy formalnych, by sektor kolejowy, w tym główny ich odbiorca, czyli PKP PLK, z nich korzystał – mówi Adam Zdziebło, wiceminister rozwoju regionalnego.
Powolna realizacja
Pozyskanie dotacji to początek. Dotowaną inwestycję trzeba zrealizować i rozliczyć. Z tym kolej też ma problemy. Podczas gdy drogowcy do 6 marca br. wydali 24 mld zł, czyli ponad połowę (51 proc.) pieniędzy, kolejarze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta