Autor zaoszczędzi na ZUS
Jeśli firma umiejętnie skonstruuje umowę o pracę zawartą z informatykiem, grafikiem, naukowcem czy innym twórcą, obie strony mogą zyskać nawet kilka tysięcy złotych rocznie
Takie mogą być skutki niedawnego wyroku Sądu Najwyższego w sprawie wykładowcy przemyskiej uczelni. Oprócz umowy o pracę zawierał on ze szkołą, w której był zatrudniony, umowy o przeniesienie praw autorskich. ZUS upomniał się o składki ubezpieczeniowe od wynagrodzenia autorskiego.
Sąd Najwyższy stwierdził, że ZUS miał do tego prawo. Okazało się bowiem, że dzieła, które wykładowca odsprzedawał uczelni za wynagrodzeniem autorskim, były wykonywane podczas czynności wynikających z jego stosunku pracy.
Wysokie składki
Zdaniem prawników, gdyby pracodawca odpowiednio skonstruował taką umowę, mógłby na tym zyskać, unikając dość wysokich składek ZUS....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta