Kto się boi gazu łupkowego?
Walka o łupki wchodzi w kolejną fazę: po Francji i Bułgarii, teraz Rumunia i Czechy blokują możliwość wydobycia
Wydobycie gazu łupkowego może przeorać rynek energii w Europie, podobnie jak stało się to już w USA. W grę wchodzą olbrzymie interesy wielkich grup energetycznych. Jeśli na rynku pojawi się dużo taniego gazu, to może stracić na tym przede wszystkim rosyjski Gazprom i jego zachodnioeuropejscy partnerzy, z którymi buduje gazociągi i tworzy spółki do eksploatacji konwencjonalnych zasobów.
Na rzecz Gazpromu pracują agencje lobbingowe i wielkie firmy PR-owskie. Tajemnicą poliszynela jest, że rosyjski gigant w pośredni i bezpośredni sposób wspiera rozmaite organizacje ekologiczne, które bardzo martwią się tym, co stanie się z naszym środowiskiem, zwłaszcza z wodą, kiedy zacznie się stosować metodę szczelinowania.
Przykład Bułgarii jest chyba najbardziej znamienny. W tym kraju, uzależnionym niemal całkowicie do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta