Dryfujące laboratorium
Statek badawczy, który nieprzerwanie przez lata będzie prowadzić obserwacje, powstaje we Francji
Tak mógłby wyglądać pojazd obcej cywilizacji albo futurystyczna wersja „Nautilusa" z powieści „Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi". Wyprawa, jaka powstała w wyobraźni Juliusza Verne'a – XIX-wiecznego pioniera powieści science fiction – ma szansę realizacji w przyszłym roku. W październiku rusza długo odkładana budowa oceanicznego laboratorium. Koszt budowy statku ma wynieść ok. 53 mln dolarów.
Będzie to pierwsza jednostka doświadczalna do badań zarówno podwodnych, jak i nawodnych. Ma się poruszać w pozycji pionowej. Pomieści na stałe 18 naukowców. Budową zajmuje się organizacja SeaOrbiter. Jej założycielami są architekt Jacques Rougerie, astronauta Jean-Loup Chretien i nieżyjący już oceanograf Jacques Piccard.
Atrakcja na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta