Rusza czwarta wojna o PZPN
Dotychczasowe próby wprowadzenia kuratora do związku zawsze kończyły się porażką. Minister Joanna Mucha chce przełamać złą passę, ale źle się do tego zabrała
Jeśli rząd PO naprawdę chce zmienić ludzi źle rządzących polską piłką, musi znaleźć sojuszników w środowisku piłkarskim i prowadzić misterne, dyskretne negocjacje z FIFA i UEFA. Gromkie pohukiwania i straszenie zawieszeniem władz PZPN dadzą efekt odwrotny do zamierzonego.
Od kilku dni krążą pogłoski, że minister sportu Joanna Mucha może wkrótce złożyć wniosek o wprowadzenie do PZPN kuratora, co oznaczałoby odsunięcie Grzegorza Laty. Tym bardziej że atak na niego może po Euro 2012 pomóc PO odciągnąć uwagę wyborców od kłopotów gospodarczych, a piłkarze dali kiepskim występem na mistrzostwach pretekst do rozliczenia władz PZPN.
Sam Lato zapowiadał zresztą, że jeśli Polska nie wyjdzie z grupy, odejdzie ze stanowiska. Wezwała go do tego ostatnio minister Mucha .
– Poczekajmy do końca turnieju. Jeśli z PZPN nie popłynie jasny sygnał, że chce się zmieniać, rząd będzie musiał uzdrowić polską piłkę. Testem na to, czy działacze piłkarscy chcą zmian, będzie październikowy zjazd PZPN – podkreśla poseł Ireneusz Raś (PO), szef Sejmowej Komisji Sportu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta