![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Portfele wymknęły się spod kontroli
USA: Sezon jakiego nie było
Portfele wymknęły się spod kontroli
Detaliści amerykańscy są bardzo skrupulatni w obliczaniu długości sezonu zakupów świątecznych. Czynią to starannie, niemal co do godziny. W tym roku mieli wiele obaw. Święto Dziękczynienia obchodzone zawsze w ostatni czwartek listopada, po którym rozpoczynają się bożonarodzeniowe zakupy, przypadł późno. Sezon trwa więc o sześć dni krócej niż w roku minionym i na domiar złego ma o jeden weekend mniej.
W amerykańskim handlu liczy się czas. Dwa ostatnie miesiące roku decydują o przyszłości właścicieli sklepów, producentów towarów, a tym samym o kształcie gospodarki kraju. W tym okresie powinno się sprzedać jedną piątą rocznych zapasów, zgromadzonych w magazynach fabryk, hurtowni i sklepów. Wszystko zależy od nastawienia konsumentów. W listopadzie i w grudniu kupują oni dwie trzecie potrzebnych rodzinie towarów i usług.
Lista zakupów na ten okres obejmuje nie tylko prezenty świąteczne. W tym czasie Amerykanie częściej niż zwykle wyruszają całymi rodzinami do centrów handlowych, grupujących pod jednym dachem około stu sklepów, restauracji i usług, co jest okazją do poczynienia większych inwestycji do domu: nowego sprzętu audiowizualnego, mebli, komputerów. Skromny apetyt na nowe rzeczy i trzymanie portfela pod...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
