Dymisja czy unik
Premier Bułgarii i jednocześnie przywódca sprawującej władzę partii socjalistycznej ustępując z obydwu stanowisk oświadczył, że niedopuszczalne jest, aby tylko część kierownictwa jego ugrupowania ponosiła odpowiedzialność za rządzenie krajem, a reszta zachowywała się jak opozycja lub wykorzystywała stanowiska do prowadzenia własnych interesów.
Dymisja czy unik
Marek Suchowiejko z Sofii
Nieoczekiwanie Żan Widenow, premier i lider rządzącej Bułgarskiej Partii Socjalistycznej (BPS) , podał się do dymisji. Nastąpiło to w sobotę, w pierwszym dniu nadzwyczajnego zjazdu socjalistów. A przecież jeszcze tego samego dnia w komentarzach tutejszej prasy sugerowano, że zjazd jest odpowiednio wyreżyserowany, a zwycięstwo Widenowa przesądzone. I to mimo ewidentnie negatywnego bilansu dwóch lat sprawowania władzy przez byłych komunistów, pomimo wyjątkowo głębokiego kryzysu gospodarczego. A tu nagle dymisja, o której nie byli poinformowani wcześniej nawet członkowie rządu ani partnerzy koalicyjni.
W referacie wstępnym Widenow określił sytuację ekonomiczną kraju jako wyjątkowo trudną. Nowy element w wystąpieniu lidera byłej partii komunistycznej stanowiło rozszerzenie kręgu odpowiedzialnych za kryzys. Dotychczas ze ten stan rzeczy obwiniano wyłącznie powodowaną jaskiniowym antykomunizmem opozycję, która 4 lata temu rządziła przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta