Koniec efektu OLT Express
Ten rok będzie dla polskich lotnisk wyjątkowo trudny. Na razie ruch zwiększa się w Warszawie, Krakowie i w Rzeszowie.
Lipiec był ostatnim miesiącem, w którym w ruchu pasażerskim na polskich lotniskach można było jeszcze zaobserwować efekt upadłego rok temu przewoźnika OLT Express.
Część analityków rynku lotniczego w Polsce nawet odejmuje od wyników przewozowych liczbę pasażerów OLT, bo uznali, że nie można jej normalnie uwzględniać w statystykach, gdyż latała na dopalaczu z Amber Gold. Nie zmienia to faktu, że w lipcu 2012 r. upadły przewoźnik przewiózł 138,11 tys. pasażerów, a z tego ruchu najbardziej korzystał Gdańsk, który teraz odnotował w lipcu spadek ruchu o 12,8 proc., i Wrocław (minus 6,5 proc.). W tej chwili widać, że na plusie są jedynie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta