Miejska kąpiel rotacyjna
Podczas upałów czynne baseny pękają w szwach, a na nowe nie ma co liczyć, bo miasto nie planuje w nie inwestować.
Czwartek należał do jednego z najgorętszych dni tego lata. Temperatura na słońcu sięgała blisko 40 stopni Celsjusza. Na miejskich kąpieliskach nie było gdzie szpilki włożyć. I tak jest od kilku dni.
Dorośli w brodziku
Pani Magda wraz z ośmiomiesięcznym synkiem Jasiem była na kąpielisku na Szczęśliwicach. – Brodzik był pełen. W wodzie pluskały się tam nie tylko maluchy jak mój synek, ale też dorośli, bo duże baseny też były przepełnione – opowiada pani Magda.
Kiedy synek zaczął grymasić, postanowiła iść do domu. – Ale okazało się, że krata jest opuszczona i nie można wyjść z terenu kąpieliska. Więc razem z grupą innych osób musiałam czekać aż nas wypuszczą –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta