Za zgodą szefa kilometrówka bez limitu
Jeżeli pracodawca ustali stawkę za przejazd wyższą od tej w sferze budżetowej, z podstawy wymiaru składek wyłączy tylko kwotę obliczoną z zastosowaniem maksymalnych wartości z rozporządzenia z 25 marca 2002 r.
- Za zgodą szefa firmy pracownik odbył podróż służbową swoim prywatnym samochodem. Jak rozliczyć taką delegację? Czy obowiązują tu te same limity kilometrów co przy ryczałcie? Czy całą wypłaconą kwotę mogę wyłączyć z oskładkowania? – pyta czytelniczka.
Przy podróży służbowej odbytej za zgodą szefa prywatnym pojazdem pracownika nie obowiązują żadne limity kilometrów. Natomiast wyłączeniem z podstawy wymiaru składek objęta jest cała kwota odpowiadająca iloczynowi przejechanych kilometrów oraz stawki za 1 kilometr, o ile stawka ta nie przekracza maksymalnych wartości.
Musi być zgoda
W pytaniu czytelniczki zabrakło informacji, na jakich zasadach u tego pracodawcy rozliczane są podróże służbowe. Przyjmijmy, że odpowiednie zastosowanie będzie tu miało rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej z 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (DzU z 2013 r., poz. 167, dalej rozporządzenie delegacyjne)....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta