![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Fani opery mydlanej grożą strajkiem
Są seriale telewizyjne masowo oglądane, do których jednak tak zwane elity intelektualne nie chcą się przyznawać, a krytycy lubią się nad nimi znęcać, że niby są kiczem lub fałszowaniem historii.
A przecież fałszowaniem, czy może bardziej zmienianiem, historii zajmowali się między innymi najwięksi pisarze. Lubię czytać książki historyczne, ale historię Francji poznałam w dzieciństwie poprzez książki Aleksandra Dumasa (ojca oczywiście), a kilkutomowe „Pamiętniki lekarza" przebijają się w mojej głowie przez najlepiej nawet udokumentowane traktaty jako jedyna słuszna historia Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Dumas jest chyba jedynym francuskim autorem, którego nie mogę czytać w oryginale. Tylko po polsku. Mam do dziś kilka tomów, z którymi wyjechałam z Polski w 1970 roku, a ich historię można poznać po numerach pisanych ołówkiem w prawym rogu strony tytułowej. Taki był zwyczaj w PRL– emigranci, którzy chcieli wyjechać ze swymi książkami, musieli je spisać (autor, tytuł, rok wydania) i ponumerować. Z ponad dwu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
