Biznesplan
Biznesplan
Marek Nowakowski
Kapitalizm ma to do siebie, że wilczymi rządzi się prawami. Tak nas pod komuną uczyli i prawdy w tym sporo, niestety. Zaznałem tych wilczych praw. Moje serce zostało poranione.
Przyjaciele, rodzina. .. Te najświętsze związki rozsadza mamona. Należy zacząć od początku. Otóż, jak każdy obrotny Polak, z radością powitałem upadek gospodarki scentralizowanej. Na moich oczach robi się wolny rynek i głowa do interesów to najważniejszy wyjściowy kapitał. Włączyłem się w ten ogólnonarodowy ruch. Szło rozmaicie. Wtedy wielu rzucało się na banany. Dotychczas owoc mało dostępny i bardzo atrakcyjny. Otworzyły się granice i przebicie na bananach było wielokrotne. Znałem jednego kierowcę z własną ciężarówką, dogadaliśmy się, pobrałem wszystkie zielone z dewizowego konta i ruszyliśmy w drogę. Przywieźliśmy tonę bananów i sprzedaliśmy na pniu. Ale banany to owoc delikatny, południowy przecież. Zbyt żółte, takie złociste i miękkie, mogą lada moment przygnić i nieszczęście gotowe. Zółtozielone lepsze, dłużej przetrzymają. Po kilku kursach, kiedy już koszta zwróciły się wielokrotnie, zaryzykowałem większy transport w trzy ciężarówki i wpadłem na minę. Towar...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)