Francja woli Polskę od Rosji
Rezygnacja z dostaw mistrali do Moskwy otworzyła drogę do zakupu przez Polskę francuskich śmigłowców.
Warszawa stawiała sprawę bardzo stanowczo już wiele miesięcy temu.
– Krytycznie oceniamy możliwość tej transakcji. I tego nikt nigdy nie ukrywał, także wobec naszych francuskich partnerów – mówił 29 września w wywiadzie dla „Rz" szef MON Tomasz Siemoniak. – Nie da się ukryć, że kontekst mistrali nie pomaga w podjęciu pozytywnych decyzji (w sprawie zakupu francuskiej broni – red.).
Generał Bogusław Pacek, doradca ministra obrony narodowej, potwierdza:
– Wydźwięk byłby fatalny, nieszczęście duże, gdyby okazało się, że po zakupie przez Polskę francuskich helikopterów Paryż jednak dostarcza Rosji mistrale – mówi „Rz".
Decyzja dawno zapadła
Z naszych informacji wynika, że Francuzi już od kilku miesięcy sygnalizowali polskim partnerom, że zamierzają podjąć ostateczną decyzję w sprawie wycofania się z kontraktu z Rosjanami.
– Decyzja Pałacu Elizejskiego rysowała się od końca 2014 r. Prezydent zdawał sobie sprawę, że w konfiguracji geopolitycznej, jaka powstała po wybuchu wojny na Ukrainie, dostawa broni Rosji jest nie do pomyślenia – mówi „Rz"...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta