Szef nie musi się godzić na surfowanie po sieci w pracy
Jeśli można udowodnić, że pracownik zaniedbuje pracę z powodu ciągłego przeglądania stron internetowych niezwiązanych z pracą, można mu za ten czas obniżyć pensję, a w razie braku poprawy nawet zwolnić z pracy.
Zainstalowaliśmy w firmie specjalny system komputerowy, o czym zostali poinformowani pracownicy. Monitoruje on, kiedy, jak długo i jakie strony internetowe na danym laptopie, przypisanym tylko do jednego podwładnego, są przeglądane. Okazało się, że jeden z pracowników od 1 czerwca codziennie dwie godziny zamiast na pracy spędza na czytaniu wiadomości na portalach plotkarskich. Przyznał się do tego także podczas rozmowy. Efekt jest taki, że nie zrealizował znacznej części projektów. Czy należy mu się pełne wynagrodzenie za pracę, której nie wykonał w czasie do tego przeznaczonym? – pyta czytelnik.
Przez nawiązanie stosunku pracy etatowiec zobowiązuje się – w myśl art. 22 § 1 kodeksu pracy – do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta