Mur nie zatrzyma uchodźców
Na bałkańskim szlaku każdy kraj przerzuca dalej imigrantów jak gorące kartofle, aż dotrą do Niemiec. Merkel ma tego dość.
Trudno o mocniejszy sygnał tragedii, jaką przeżywają uchodźcy na drodze do Europy. Na kilka godzin przed szczytem przywódców państw regionu w Wiedniu znaleziono ciężarówkę, w której było od 20 do 50 ciał. Pojazd stał przy austriackiej autostradzie A4 prowadzącej z Węgier, głównej drodze przerzutu imigrantów.
– To jest straszliwe ostrzeżenie, co się będzie działo, jeśli cała Unia nie zacznie działać w tej sprawie solidarnie – ostrzegła Angela Merkel.
Na razie jednak na takie działanie się nie zanosi. Dobrze to widać w miejscowości Idomeni na granicy Grecji i Macedonii. Tu co chwila podjeżdża autokar wypełniony uciekinierami z Syrii, Iraku, Erytrei, Afganistanu.
– Zwykle po kilku godzinach dostają sygnał od macedońskich strażników, że mogą przekroczyć granicę. To oznacza, że czeka na nich pociąg, który zawiezie ich na północ. Sytuacja powtarza się w Serbii. Dopiero Węgry usiłują zatrzymać imigrantów, ale bez skutku – mówi „Rz" Elisa Galli, która na miejscu koordynuje pracę ekipy Lekarzy bez Granic (MSF). Pomoc jest potrzebna, bo uchodźcy wiele przeżyli.
– Przeprawiają się z Turcji na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta