Kneblowanie chrześcijan
Nie ma rady. Trzeba schować głęboko do piwnicy Biblię i broń Boże nie ujawniać, że kiedykolwiek czytało się Stary Testament i św. Pawła.
Ich cytowanie może zaprowadzić nas do więzienia, a przynajmniej pozbawić pracy i możliwości zarabiania pieniędzy. I, niestety, nie są to już tylko pomysły autora książki clerical fiction, ale rzeczywistość. Gdy kilka lat temu pisałem „Operację chusta" i wieszczyłem, że za lat 50 Pismo Święte (w wersji pełnej, a nie wykastrowanej przez politycznie poprawnych interpretatorów) będzie zakazane, nie sądziłem, że takie czasy przyjdą o wiele wcześniej. A jednak stało się. Wyrażanie opinii zgodnych z Pismem Świętym powoli zaczyna być, przynajmniej na Zachodzie, karalne. A najnowszym tego przykładem jest... Tyson Fury.
Nie, żeby ten bokser był postacią z mojej bajki. Nie oglądam pojedynków bokserskich, a do samych bokserów i wypowiadanych przez nich mądrości mam stosunek umiarkowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta