Portret w plamach
Tukidydes mówi tylko / że miał siedem okrętów / była zima / i płynął szybko" – tyle Herbert usiłujący w niezrównanym wierszu „Dlaczego klasycy" ukazać nam wszystkim (ale może zwłaszcza historykom) zalety powściągliwości i przekonać do wykreślania przymiotników.
Lekcja taka przydałaby się również autorowi biografii generała Czesława Kiszczaka – a przynajmniej jej redaktorom, którzy nie zrobili, jak się zdaje, nic, by nieco powściągnąć publicystyczny temperament Lecha Kowalskiego, skłonić go do zrezygnowania z używaniu w każdym niemal zdaniu epitetów (skądinąd emocjonalnie trafnych) w rodzaju „wierchuszka", „bandyci", „hołota", do oparcia się pokusie dowcipnego (w swoim mniemaniu) komentowania nazwisk funkcjonariuszy SB i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta