Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czasy bankrutów

24 lutego 1997 | Ekonomia | TW

Skutki życia ponad stan

Czasy bankrutów

Jeszcze dwadzieścia lat temu wystąpienie do sądu o bankructwo uważane było za jeden z najtrudniejszych momentów w życiu Amerykanina. Bankructwo, obłożone stygmatem społecznego potępienia i wstydu, było synonimem wielkiej przegranej. W latach 90. uzyskanie formalnego statusu bankruta i ucieczka od długu stały się częścią stylu życia Amerykanów, podobnie jak korzystanie z kart kredytowych bez umiaru. Bankructwo jest bowiem logicznym następstwem nie kontrolowanego korzystania z kredytu.

W ubiegłym roku ponad milion ludzi wybrało ten stosunkowo prosty, lecz brzemienny w skutki sposób na wyjście z długów: przez formalne ogłoszenie bankructwa. Dla ekonomistów i prawników z federalnych sądów, udzielających dłużnikom finansowego rozgrzeszenia, skala zjawiska przekroczyła już wszelkie oczekiwania.

Zgodnie z danymi U. S. Bankruptcy Court (federalnego sądu upadłościowego) , bilans bankructw w 1996 r. (1, 1 miliona przypadków) był o 27 proc. większy niż w 1995 r. i znacznie wyższy niż w latach 1990-1991, kiedy to gospodarka kraju znajdowała się w stanie recesji. Skala zjawiska kłóci się dziś z ogólną sytuacją ekonomiczną kraju, najlepszą od wspomnianego okresu recesji. Bezrobocie (5, 1 proc. ) jest na najniższym poziomie od siedmiu lat. Mała jest inflacja. Ludzie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1003

Spis treści
Zamów abonament