Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Informacje

24 lutego 1997 | Gazeta | ma.s.

Informacje

Tego, na co czekali wszyscy szefowie rządów po 1989 roku, doczekał się ósmy z kolei premier, Włodzimierz Cimoszewicz. Urząd Rady Ministrów -- struktura-moloch -- przestał istnieć. Zastąpiła go Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, mająca być profesjonalnym zapleczem "pierwszego". Owo bliskie sercu wszystkich premierów rozwiązanie umożliwiła reforma centrum rządu, która weszła w życie od nowego roku.

-- To ma być nowoczesne centrum rządowej maszyny -- zapewnia Grzegorz Rydlewski, pierwszy szef Kancelarii Premiera. Na razie pewne jest jedno, szef rządu -- dzięki zmianom prawnym -- otrzymał bardziej poręczne instrumenty sprawowania władzy. I możliwość wzmocnienia własnej pozycji. Ale o tym, czy tak rzeczywiście się stanie, przesądzi dopiero praktyka, to, w jaki sposób premier będzie umiał z tych instrumentów skorzystać. Sytuacja polityczna -- w tym zapowiedź objęcia przez Cimoszewicza przewodnictwa Krajowemu Komitetowi Wyborczemu SLD -- zdaje się sprzyjać wzmocnieniu pozycji szefa rządu.

Rządowy gospodarz

Razem z likwidacją Urzędu Rady Ministrów zniknęło dziwaczne usytuowanie premiera w stosunku do szefa URM. Dotychczas minister-szef URM był pośrednikiem między szefem rządu a zapleczem premiera i całej Rady Ministrów. Formalnie był zwierzchnikiem wszystkich pracowników Urzędu,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1003

Spis treści
Zamów abonament