Kancelarie pomagają, ale trzeba zachować ostrożność
Bywa, że ugoda jest korzystna dla ubezpieczyciela i kancelarii, ale nie dla poszkodowanego
Regina Skibińska
Poszkodowani w wypadkach komunikacyjnych często korzystają z usług kancelarii odszkodowawczych. I nie zawsze dobrze na tym wychodzą. Kancelarie oferują pomoc przy dochodzeniu odszkodowań i zadośćuczynień z komunikacyjnego ubezpieczenia OC. Niestety, zaniżanie wypłat to bardzo częsta praktyka. Ubezpieczyciele sami przyznają, że niskie zadośćuczynienia są przez nich traktowane jako punkt wyjścia do dalszych negocjacji. Towarzystwa liczą się z tym, że poszkodowani wystąpią na drogę sądową.
Wykorzystują to kancelarie odszkodowawcze, które kilka lat temu wyrastały jak grzyby po deszczu. Nie podlegają one nadzorowi. Pośrednikiem i doradcą może zostać każdy, dlatego oprócz profesjonalistów trafiają się hochsztaplerzy. Zdarzały się przypadki oszustw; odszkodowania wypłacone przez ubezpieczycieli były przejmowane przez nieuczciwych pośredników.
W czym pomogą kancelarie
Wynagrodzenie kancelarii jest prowizyjne, więc najchętniej zajmują się one sprawami, w których wartość przedmiotu sporu jest wysoka. Są to głównie bardzo poważne wypadki, gdy zginął człowiek albo gdy ktoś stał się inwalidą.
Odszkodowania z komunikacyjnego OC należne w razie śmierci lub inwalidztwa mogą sięgać nawet kilkuset tysięcy złotych. Prowizje kancelarii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta