Kolejka po okręty podwodne
Janusz Drelichowski Portfel zamówień niemieckiej stoczni jest zapełniony na kilkanaście lat, ale właśnie to stanowi szansę dla polskiej stoczni budującej orkę.
Temat zakupu okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej w ramach projektu „Orka" porusza dziś nie tylko marynarzy, ale również dużą część społeczeństwa polskiego, któremu bliskie są problemy bezpieczeństwa morskiego naszego państwa. Trudno mi się jednak zgodzić z tezą, którą redaktor Zbigniew Lentowicz zawarł w artykule „MON stracił okazję do wynegocjowania korzystnej transakcji" („Rzeczpospolita" z 7 lutego 2017 r.), jakoby polskie Ministerstwo Obrony Narodowej straciło okazję do wynegocjowania korzystnej transakcji na wspólne pozyskanie okrętów podwodnych wraz z Norwegią po tym, gdy minister obrony tego kraju ogłosiła 3 lutego 2017 r. decyzję norweskiego rządu o zawiązaniu strategicznego partnerstwa w tej dziedzinie z Niemcami.
Komunikat norweskiego MON w tej sprawie mówi, że Norwegowie nie tylko współpracowali w dziedzinie wspólnego pozyskania okrętów z Holandią...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta