Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przełamać strach

30 marca 2017 | Życie Kujawsko-Pomorskigo | Tomasz Wacławek
W Red Bull Crashed Ice zawodnicy ścigają się czwórkami na lodowych torach pełnych przeszkód o długości około 600 metrów z prędkością dochodzącą do 80 km/h.
źródło: materiały prasowe Red Bulla
W Red Bull Crashed Ice zawodnicy ścigają się czwórkami na lodowych torach pełnych przeszkód o długości około 600 metrów z prędkością dochodzącą do 80 km/h.
źródło: materiały prasowe Red Bulla

Na początku trochę się obawiałem. Nie spodziewałem się, że tor jest aż tak wielki. Ale jakoś się udało – opowiada 20-letni torunianin startujący w zawodach Red Bull Crashed Ice – ekstremalnych wyścigach na łyżwach.

Rz: Do niedawna był pan zawodowym hokeistą. Skąd pomysł, by spróbować swoich sił w tej młodej dyscyplinie, jaką jest ice cross downhill?

Łukasz Korzestański: Zawsze interesowałem się tym sportem, trenowałem z zawodnikami Red Bulla, jeden z nestorów tego sportu Fin Lari Joutsenlahti powiedział mi, że mam duże predyspozycje. Austriak Marco Dallago, mistrz świata z 2014 roku, zaproponował, bym sprawdził się w rywalizacji juniorów. Myślałem jednak, że zapomniał o tej sprawie. Zdziwiłem się, gdy miesiąc przed startem organizatorzy skontaktowali się z polską federacją. O tym, że pojadę do Marsylii, dowiedziałem się w zasadzie dopiero dwa tygodnie przed zawodami.

I z rozpędu zajął pan w debiucie szóste miejsce. Wynik godny podziwu... Jak przygotowywał się pan do startu?

Raz poszedłem do skateparku, żeby ogarnąć nierówne powierzchnie. Poza tym nie miałem czasu ani możliwości, żeby gdzieś wyskoczyć. Nie pozwalały mi na to obowiązki w moim klubie.

Ale pewnie oglądał pan transmisje w internecie? Rzeczywistość przerosła pana wyobrażenia?

W kanale Red Bull TV można obserwować zmagania zawodników na żywo, ale od starszych kolegów usłyszałem, że jakby sobie tego nie wyobrażać, od środka zawsze będzie to wyglądać inaczej. Na początku...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10713

Wydanie: 10713

Spis treści
Zamów abonament