Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wstanę i pójdę

01 kwietnia 2017 | Plus Minus | Jan Maciejewski

Wielki Post nie ma tak dobrej prasy jak Adwent. Jest trudniejszym do sprzedania produktem. Przypomina bowiem, że chrześcijaństwo jest ciekawe i prawdziwe dopiero wtedy, kiedy staje się trudne. Bo czy może być coś trudniejszego od nawrócenia?

To, co zaczyna się zawsze od gestu syna marnotrawnego zawierającego się w jego słowach „wstanę i pójdę", może mieć różne przyczyny i nie muszą być one specjalnie chwalebne. Zazwyczaj nie zaczyna się od mistycznych olśnień, „spotkania Jezusa" (jak lubią mówić członkowie duszpasterstw akademickich) czy nawet chęci zmiany swojego życia na lepsze. Na początku bywa zazwyczaj zwykła nuda, znużenie grzechem.

Potem jest już tylko trudniej. Przekonał się o tym dotkliwie Michel Houellebecq, pisząc swoją ostatnią książkę. „Uległość" jest historią nieudanej próby nawrócenia się głównego bohatera na chrześcijaństwo. Houellebecq początkowo chciał zakończyć powieść aktem konwersji na chrześcijaństwo....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10715

Wydanie: 10715

Zamów abonament