To spór, ale nie zbiorowy
KONFLIKT | Związki zawodowe coraz częściej adresują żądania nie do pracodawców, ale do tych, którzy faktycznie decydują o warunkach zatrudnienia, w tym o płacach. Takiego sporu nie można wówczas zakwalifikować jako zbiorowego, regulowanego prawem pracy.
Co do zasady sposoby i tryb ochrony interesów pracobiorców zostały poddane regulacji prawnej w ustawach o związkach zawodowych i o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. W szczególności ta ostatnia ujęła w konkretne procedury prowadzenie sporów w sytuacjach, gdy środki koncyliacyjne (przede wszystkim rokowania) nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych ma jednak ściśle określony zakres podmiotowy – normuje ich prowadzenie przez pracobiorców reprezentowanych przez związki zawodowe z pracodawcami lub organizacjami pracodawców. Żaden inny podmiot nie może być stroną sporu w rozumieniu tej ustawy. Nie zapobiega to jednak powstawaniu konfliktów, których przedmiotem są m.in. interesy zawodowe i ekonomiczne pracobiorców, gdzie adresatem żądań nie są ani pracodawcy, ani ich organizacje.
Adresatem roszczeń...
Dotyczy to w szczególności sytuacji, w której ani pracodawcy, ani ich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta