Małe okręgi dźwignią dla PiS
Zmiana ordynacji wprowadzi do Sejmu więcej kandydatów najpopularniejszej partii.
Marek Domagalski
Wśród polityków PiS pojawił się pomysł zmiany okręgów wyborczych. Zamiast obecnych 41 chcą wprowadzenia 100 znacznie mniejszych. Obecnie średniej wielkości okręg liczy 10–11 mandatów, po zmianie liczyłby cztery–pięć. Gdyby więc PiS utrzymał obecną przewagę z sondaży w wyborach, uzyskałby więcej mandatów i zapewne do Sejmu weszłoby mniej partii. Oczywiście przy zachowaniu w ordynacji wyborczej popularnej w Europie metody D'Hondta do dzielenia mandatów.
Proporcjonalna reprezentacja
Metoda D'Hondta w poszczególnych krajach jest nieco inna. Różny może być np. próg wyborczy. W Polsce wynosi 5 proc. dla pojedynczych partii i 8 proc. dla koalicji wyborczych na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta