Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Samobójstwo liberalizmu

27 stycznia 2018 | Plus Minus | Andrzej Szahaj
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita

Staliśmy się zniewoleni przez przymus uczestniczenia w systemie dobrowolnego wyrzekania się rzeczywistej wolności na rzecz sił, nad którymi nie panujemy i które manipulują nami w imię swych interesów ekonomicznych. Choć obsesyjnie wprost skoncentrowani na swej osobie, narcystycznie zapatrzeni w siebie, jesteśmy de facto elementem masy.

Ostrze liberalizmu było w momencie jego narodzin skierowane przeciwko zastanym stosunkom społecznym, które krępowały jednostki, ich wolność i możliwość działania. Był to przecież okres dominacji arystokracji, a zatem i przywilejów związanych z urodzeniem oraz nader ograniczonych możliwości awansu społecznego. W tej sytuacji filozofia, która głosiła wartość jednostki pojmowanej nie jako część układu, na który nie ma ona wpływu, lecz jako indywidualnego bytu domagającego się uznania wynikającego z samego faktu istnienia, miała charakter wręcz rewolucyjny. Nie przypadkiem też jej wyznawcami stali się przede wszystkim członkowie burżuazji, klasy społecznej, która wkraczała na arenę dziejów, walcząc o zerwanie krępujących ją więzów starego porządku.

To oni odnaleźli się w opowieści o prawie jednostki do szczęścia i samorealizacji, podobnie jak w służącej równości wszystkich narracji o przyrodzonej ludzkiej rozumności, która jednoczy nie członków jakiejś uprzywilejowanej klasy, lecz gatunek ludzki jako taki. W tym sensie przekaz liberalizmu był od początku egalitarny, chociaż praktyka społeczeństw burżuazyjnych taka nie była. Można się było w każdym razie odwołać do filozofii liberalizmu wtedy, gdy chciało się zanegować jakiś niesprawiedliwy element stosunków społecznych. To unikalne połączenie indywidualizmu oraz egalitaryzmu spowodowało, że liberalizm miał w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10962

Wydanie: 10962

Zamów abonament